
Młoda Anna Boscardin (1888-1922) dzięki łasce Bożej pokonała różne przeszkody i dalej służyła tym, którzy borykali się z własnymi problemami. Jej ojciec przyznał w toku śledztwa, które doprowadziło do beatyfikacji córki, że był agresywny, stosował przemoc i zmagał się z napadami alkoholizmu, co zmusiło młodą dziewczynę i jej matkę do częstego szukania bezpieczeństwa w postaci ucieczki z domu rodzinnego.

Matka Boża szczególnie kocha małe dzieci. Są tacy niewinni, tacy bezpośredni. Ich wiara jest tak prosta i czysta, ich nadzieja tak ambitna i inspirująca, ich miłosierdzie tak ciepłe i szczere, że nie mogła nie kochać ich bardziej niż innych ludzi. Bez wątpienia dlatego tak często wybiera ich, aby przekazywali światu Jej niebiańskie orędzia.